Na karę roku i 4 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz na karę grzywny - skazał Sąd Okręgowy w Poznaniu Ryszarda Grobelnego. Prezydent miasta ma także czteroletni zakaz zajmowania stanowisk związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym. Chodzi o sprawę "Kulczykparku", czyli sprzedaży terenu, na którym stanęło centrum handlowe Stary Browar. Sąd ocenił, że działka została sprzedana za tanio.

Sąd uznał również winę pozostałych osób oskarżonych w sprawie i wymierzył im kary więzienia w zawieszeniu, kary grzywny. Oni także mają zakaz zajmowania stanowisk związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym.

W Poznaniu nie będzie jednak – przynajmniej na razie – nowych wyborów. Ryszard Grobelny będzie prezydentem, dopóki wyrok się nie uprawomocni. Prezydent zapowiedział też, że będzie się odwoływał i wymienił trzy błędy, jakie – jego zdaniem – popełnił sąd. Jeden to uznanie, że Grobelny powinien przerwać przetarg, mimo że ten już się zakończył. Odwołanie oznacza więc przynajmniej kilka dalszych miesięcy rządów Grobelnego.

A co na temat skazania prezydenta myślą mieszkańcy Poznania, sprawdzał w popularnym „Kulczykparku” reporter RMF FM:

Sąd Okręgowy w Poznaniu rozpatrywał sprawę prezydenta miasta Ryszarda Grobelnego i urzędników miejskich, którzy według prokuratury narazili miasto na wielomilionowe straty. Chodzi o sprzedaż w 2003 roku gruntu spółce Fortis należącej do Grażyny Kulczyk. Na działce powstało później Centrum Handlowe Stary Browar.

Sąd uznał, że urzędnicy nie dopełnili obowiązków i przekroczyli uprawnienia sprzedając grunt jako park, a nie jako działkę pod inwestycje. Działka została sprzedana za 6 mln zł, podczas gdy jej wartość przekraczała według prokuratury 13 mln zł.