Ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi zrezygnował Dariusz Limiera, którego niedawno powołał Minister Sprawiedliwości. Ta decyzja Zbigniewa Ziobry wywołała w środowisku sędziowskim bunt.

Ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi zrezygnował Dariusz Limiera, którego niedawno powołał Minister Sprawiedliwości. Ta decyzja Zbigniewa Ziobry wywołała w środowisku sędziowskim bunt.
Zdjęcie ilustracyjne /Kuba Kaługa /RMF FM

W swoim oświadczeniu Limiera napisał, że chce zapobiec dalszym podziałom wśród sędziów i że nie ma wsparcia w tym środowisku. Jego decyzja ma również uspokoić nastroje i złe emocje.

 Dariusz Limiera argumentuje, że jego rezygnacja to skutek braku akceptacji dla form i metod działania niektórych sędziów. Prezes nie zyskał akceptacji, a kolegium sędziowskie wręcz zbuntowało się przeciwko kandydatowi ministra Ziobry.

Limiera swoją funkcję pełnił od 1 lutego 2018 roku. Wcześniej, na mocy znowelizowanej ustawy o sądach powszechnych Zbigniew Ziobro ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi odwołał Krzysztofa Kacprzaka.

(ag)