Należy rozważyć przywrócenie kary śmierci - stwierdził premier podczas spotkania z mieszkańcami Łomży. Kaczyński nawiązał do niedawnego wypadku na ulicach Łomży, gdzie najprawdopodobniej pijany lub będący pod wpływem narkotyków kierowca potrącił 9-letniego chłopca.

Sprawca wypadku nie dość, że nie dzielił chłopcu pomocy, to przejechał go jeszcze raz i zbiegł z miejsca zdarzenia. W miniony piątek łomżyńska prokuratura postawiła kierowcy zarzut zabójstwa. Po sekcji zwłok przejechanego chłopca okazało się, że śmiertelne okazały się obrażenia, gdy sprawca wypadku cofnął samochód, powtórnie miażdżąc 9-latka. Podejrzany - 23-letni Seweryn Walendziewski - nie przyznaje się do zarzutów.

Musimy zrobić wszystko, by tacy ludzie nie uniknęli kary, by nie opłacało im się kalkulować, że wyjdą po kilku latach z więzienia. Morderca musi być ukarany do końca - powiedział premier. Należy rozważyć przywrócenie kary śmierci, bo są tak źli ludzie, że tylko w ten sposób można przed nimi uchronić społeczeństwo - dodał.