Ośrodek Badań Wyborczych przygotowuje się do kolejnych prawyborów, które odbędą się 8 i 9 września. Ciekawostką jest fakt, że do urn pójdą nie tylko mieszkańcy Nysy, ale także Kłodzka i Bystrzycy Kłodzkiej.

"Mamy nadzieję, że dzięki temu socjologowie nie będą podważać wiarygodności prawyborów" - mówi Marcin Palade z Ośrodka. Kolejną nowością będzie elektroniczne głosowanie. Po raz pierwszy w Europie mieszkańcy będą mogli oddać swój głos na daną partię naciskając na ekran komputera. Elektroniczne głosowanie będzie możliwe tylko w Nysie - w Kłodzku i Bystrzycy Kłodzkiej zastosowany zostanie tradycyjny system oddawania i liczenia głosów. Palade zapowiedział także, że OBW zorganizuje wiosną przyszłego roku prawybory europejskie. "Chcemy zapytać mieszkańców 5 gmin reprezentatywnych, czy są za integracją Polski z Unią Europejską" - mówił Palade. Wśród tych 5 gmin będą Nysa, Kłodzko i Bystrzyca, "oczywiście o ile potwierdzą, że dalej są w czołówce gmin reprezentatywnych" - zapowiedział szef OBW.

Z inicjatywą zorganizowania prawyborów we wrześniu wystąpiły także władze samorządowe Bochni. Jednak zdaniem szefa OBW organizacja prawyborów w tej gminie mija się z celem. "Porównanie wyników wyborów w gminie od 1990 roku z wynikami ogólnopolskimi dowodzi, że Bochnia jest gminą z wyraźną przewagą elektoratu prawicowo-solidarnościowego i nie może być uznana za gminę reprezentatywną" - podsumował Palade. Według Marcina Palade głosowanie w Małopolsce to nadużywanie nazwy "Prawybory".

09:35