O prawo i sprawiedliwość będzie walczyło w kampanii wyborczej... "Prawo i Sprawiedliwość" braci Kaczyńskich. Ugrupowanie rozpoczęło swoja kampanię od konwencji wyborczej, na której przedstawiło zarys programu. Liderzy partii są przekonani, że po wyborach będą co najmniej drugą siłą w parlamencie.

"Prawo i Sprawiedliwość" zapowiada walkę z korupcja, bezrobociem i niesprawnymi strukturami państwa. Chce, by obywatele czuli się bezpieczni, a emeryci dostawali godziwe świadczenia. "Dzisiaj w Polsce jest za mało prawa i sprawiedliwości, ale wraz z sukcesem PiS "prawa i sprawiedliwości będzie znacznie więcej" - mówił w Lech Kaczyński podczas pierwszej konwencji komitetu wyborczej "Prawo i Sprawiedliwość". Z kolei zdaniem lidera Przymierza Prawicy Kazimierza Ujazdowskiego, "Prawo i Sprawiedliwość" to odpowiedź na potrzebę odnowy polskiej polityki, na politykę wolną od złych interesów, to odpowiedź na nadzieję życia w sprawiedliwym państwie". Ujazdowski uważa, że w jesiennych wyborach konkurentem dla SLD nie będzie Platforma Obywatelska czy inna partia, ale „prawica odnowiona, stawiająca na ludzi wiarygodnych, nie tęskniąca za utraconymi posadami w radach nadzorczych, zdolna do prowadzenia polityki ambitnej, obóz czystego państwa, obóz prawa i sprawiedliwości" - powiedział Ujazdowski. Dodajmy, że na pierwszą konwencję komitetu wyborczego "Prawo i Sprawiedliwość" do Teatru Muzycznego Roma przybyło ok. 800 osób. Posłuchaj relacji warszawskiej reporterki sieci RFM FM Beaty Grabarczyk:

foto RMF FM

08:35