Drogo, coraz drożej mieszka się w Poznaniu. Na dzisiejszej sesji radni zajmą się przyszłorocznymi podwyżkami podatków. Miasto szuka pieniędzy, bo w kasie może zabraknąć nawet stu milionów złotych.

Mieszkańców Poznania czeka podwyżka podatku od nieruchomości, od środków transportu. Za to trzeba będzie zapłacić cztery procent więcej. Największa podwyżka dotknie jednak właścicieli psów. Rocznie za miłość do czworonoga zapłacić trzeba będzie 70 złotych, czyli o 15 złotych więcej niż teraz.

W tej chwili ten podatek płaci 8 tysięcy osób, a szacuje się, że jest 20 tysięcy psów. Ściągalność mają poprawić chipy. Jeśli pies nie będzie miał elektronicznego identyfikatora, właściciel dostanie mandat – 500 złotych. Straż miejska zapowiada, że będzie to egzekwować od 1 stycznia i to bez żadnej taryfy ulgowej.

Właściciele psów z Poznania mają jednak sporo wątpliwości, za co tak naprawdę będą musieli zapłacić aż 70 złotych. Reporterka RMF FM rozmawiała z właścicielami czworonogów.