Wojewoda wielkopolski kwestionuje oskarżenie prokuratury wobec poznańskich policjantów, którzy dwa lata temu omyłkowo zastrzelili 19-latka i ciężko ranili jego kolegę. Na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego opublikowano specjalny komunikat.

Tekst, który znalazł się w Internecie, prokuratorzy określają jako próbę nacisku i nazywają skandalem. Komunikat wychwala zasługi policjantów w łapaniu bandytów, podkreśla także, że nigdy nie było skarg na ich pracę. Konkluzją jest negatywna ocena pracy prokuratury: „Funkcjonariuszom zarzuca się popełnienie aktu terrorystycznego, co w obliczu ich osiągnięć i wielu lat nienagannej służby musi budzić uzasadnione wątpliwości”.

Proces w sprawie trwa, nie ma więc jeszcze wyroku. Prokuratorzy pytają zatem, kto dał wojewodzie prawo do formułowania tego typu wniosków. Rzecznik wojewody nie dostrzega jednak problemu. - Wojewoda chciał się spotkać z tymi funkcjonariuszami, chciał ich wysłuchać, natomiast komunikat o spotkaniu wynika ze stanu wiedzy, którą posiada wojewoda - tłumaczył. Ciekawe, że prawie rok śledztwa nie dał sądowi wiedzy wystarczającej do osądzenia zdarzenia. Wojewoda werdykt już zna.