Stolica Wielkopolski szuka sposobu na trudnych lokatorów. Od stycznia ci, którzy dewastują swoje mieszkania i nie płacą czynszu, trafią do kontenerów. Przygotowano już 25 takich karnych mieszkań. Kontenery zostaną rozmieszone na obrzeżach miasta tak, by uciążliwi lokatorzy nikomu nie przeszkadzali.

Najbardziej uciążliwi mieszkańcy trafią właściwie... za miasto. Na początek powstaną dwa kontenerowe osiedla. Jedno praktycznie w lesie - za lotniskiem wojskowym w Krzesinach, drugie - na osiedlu Głuszyna, w miejscu, gdzie kiedyś znajdowało się kilka fabryk. To są ci, którzy dewastują, którzy nie dają żyć współlokatorom. To ma być kara - mówi Jarosław Pucek:

Zapewnia też, że osoby, które zostaną tam przeniesione, wytypuje specjalna komisja.

Kontenery to blaszane mieszkania, w których znajdować się będzie łazienka i pokój z aneksem kuchennym.

To pilotażowy program. Na razie nie wiadomo, czy pojawią się kolejne kontenery. Program może się nie sprawdzić, bo ci, którzy niszczyli swoje mieszkania przez lata, w krótkim czasie mogą zdewastować również blaszane kontenery, a mieszkań socjalnych w Poznaniu nie ma.