Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał dwa odszkodowania – 41 i 61 tysięcy złotych - za spadek wartości nieruchomości położonych w pobliżu lotniska wojskowego w poznańskich Krzesinach, gdzie stacjonują samoloty F-16.

W jednym z przypadków skarżąca domagała się też pieniędzy – 37 tysięcy złotych - na sfinansowanie zabezpieczeń przed hałasem.

Sąd uznał, że wnioski dotyczące spadku wartości nieruchomości są zasadne, ale żeby przyznać pieniądze na zabezpieczenia potrzebne by były ekspertyzy na temat poziomu hałasu, a skarżąca musiałaby najpierw sama sfinansować budowę systemu zabezpieczeń, a potem może domagać się refinansowania inwestycji.

W Sądzie Okręgowym w Poznaniu jest kilkaset pozwów mieszkańców położonego w sąsiedztwie bazy F-16 Marlewa, innych osiedli, okolicznych gmin o odszkodowania za utratę wartości nieruchomości położonych w pobliżu bazy w Krzesinach i obniżenie jakości życia. Domagający się odszkodowań to osoby prywatne, a także miasto Poznań, gmina Luboń i kilka parafii Kościoła katolickiego.

Sprawy dotyczące spadku wartości nieruchomości trwają, w sprawach dotyczących spadku jakości życia sąd czeka na opinie biegłych, na podstawie których będzie mógł określić skalę pogorszenia warunków życia.

Mieszkańcy domagają się odszkodowania na podstawie rozporządzenia Wojewody Wielkopolskiego z 2003 roku, w którym określił on obszar ograniczonego użytkowania nieruchomości w okolicach lotniska Poznań - Krzesiny. Nieruchomości, leżące na tym terenie, straciły na wartości miedzy innymi poprzez zakaz budowy na tym terenie nowych domów mieszkalnych, szkół czy przedszkoli.

Polska zakupiła 48 samolotów wielozadaniowych F-16. Obecnie w bazie w Krzesinach jest osiem samolotów. W 2008 roku gotowość operacyjną ma osiągnąć pierwsza eskadra złożona z 16 samolotów. Wszystkie maszyny mają być w pełni gotowe do zadań bojowych w 2012 roku.