Od jutra mieszkańcy Poznania mogą zapłacić 300 zł za jazdę bez biletu. Zgodnie z nowymi przepisami MPK kara jest niemal dwukrotnie wyższa od dotychczasowej. Dla porównania gapowicze w Warszawie przyłapani na jeździe bez ważnego biletu płacą 120 złotych, a mieszkańcy Londynu równowartość niecałych stu złotych.

Podrożeją także bilety. Najtańszy, uprawniający do jazdy przez 15 minut, będzie kosztował w Poznaniu 2 zł. Do tej pory najtańszym biletem był dziesięciominutowy w cenie 1,30 zł. Bilety miesięczne od wtorku podrożeją z 65 zł do 81 zł.

Od sierpnia ubiegłego roku kara za jazdę bez biletu wynosiła w Poznaniu 195 zł. Radni uchwalili wówczas, że kara będzie równa 150-krotności najtańszego biletu. Według MPK, sierpniowa podwyżka kar spowodowała znaczne zmniejszenie liczby pasażerów jeżdżących bez biletu, jak również kilkuprocentowy wzrost sprzedaży biletów.

Nie wiadomo, czy 300-złotowe kary za jazdę bez biletu utrzymają się długo. Radni przygotowali projekt uchwały, która obniży kwotę o sto złotych. Jeżeli Rada Miasta poprze tę zmianę, nowy taryfikator kar wejdzie w życie za miesiąc.