Dwoje dzieci trafiło do szpitala po pożarze w Chorzowie. Ogień wybuchł w kamienicy przy ulicy 11 Listopada. Został już ugaszony. Ewakuowani lokatorzy wrócili do swoich mieszkań.
Pożar wybuchł po godz. 5 rano na klatce schodowej kamienicy. Paliły się meble. Ewakuowano 10 osób. 6 z nich przy pomocy drabiny. Przed godz. 9 mogli już wrócić do swoich mieszkań.
Dwoje dzieci przewieziono na obserwację do szpitala. To 2-letni chłopiec i 7-letnia dziewczynka. Według strażaków - dzieci mogły podtruć się dymem, ale nie mają obrażeń.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane. Będzie je ustalać policja.
(MRod)