Specjalne wytyczne dla urzędników, jakie rośliny sadzić, aby ułatwić życie alergikom, przygotowują łódzcy naukowcy. Jak pisze „Metro” to pierwsze w Polsce wytyczne dla zarządców zieleni w naszych miastach.
Wytyczne przygotowuje Wojciech Dudek z Kliniki Alergologii i Zdrowia Środowiskowego Instytutu Medycyny Pracy im prof. J. Nofera w Łodzi. Prace nad dokumentem jeszcze trwają.
Blisko 40 proc. Polaków jest alergikami, a najtrudniejsze życie mają w miastach. Na szczycie czarnej listy gatunków, których sadzenie - ze względu na alergików - miasta powinny ograniczyć znalazły się brzoza, olcha i leszczyna. Do często uczulających popularnych gatunków zaliczono także topolę, wiąz, wierzbę, buk, dąb, platan, jesion, lipę i ambrozję.
Według naukowców bezpieczne jest za to sadzenie klonów, kasztanowców, akacji, grabów, bzów, świerków, sosen, jaśminów, jarzębiny, jodeł i modrzewi. Jeżeli chodzi o krzewy alergicy dobrze znoszą: forsycje, pigwowca, irgi, bukszpan, dereń, berberys i głóg. Spośród roślin pnących najrzadziej uczulają bluszcz pospolity, czy winobluszcz pięciolistkowy.
