Wielki pożar wybuchł w hali magazynowej Zakładu Metali Lekkich w Kętach niedaleko Bielska-Białej. Nie ma informacji o poszkodowanych ani o zagrożeniu dla okolicznych mieszkańców.

W hali, którą objął ogień, przechowywano rozpuszczalniki. Strażacy nie wykluczają, że w magazynie o powierzchni 3 kilometrów kwadratowych doszło do wybuchu. Do akcji gaśniczej zwerbowano kilkanaście sekcji straży pożarnej. Wezwano też pomoc z Krakowa, Andrychowa i Chrzanowa.