Sąd Apelacyjny uznał posła AWS winnym "kłamstwa lustracyjnego".

Poseł Akcji Wyborczej Solidarność Wiesław Kiełbowicz skłamał w swoim oświadczeniu lustracyjnym, pisząc, że nie współpracował ze służbami specjalnymi PRL. Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Kiełbowicz to pierwszy poseł AWS, który został uznany za kłamcę lustracyjnego. Zdaniem sędziów, obciążają go dokumenty - jest wśród nich oświadczenie, w którym zgodził się na współpracę podpisane przez Kiełbowicza. Podpis ten zbadali biegli grafolodzy orzekając, że wyszedł spod pióra tegoż posła. Ze spec-służbami miał on współpracować w latach 1980-81. "To co przypisano mi jako moją dzialność, to fikcja literacka, radosny wytwór tamtego okresu" - tak skomentował sam zainteresowany wyrok sądu. Kiełbowicz zamierza złożyć apelację.

Piotr Żak powiedział sieci RMF, że jeśli wyrok Sądu Lustracyjnego zostanie utrzymany, to Akcja pożegna się z Wiesławem Kiełbowiczem.

Wiadomości RMF FM 7:45