Aż 58 osób zginęło na drogach podczas długiego majowego weekendu. Od czwartku w 440 wypadkach ranne zostały 553 osoby. Przez cztery dni policja zatrzymała ponad 2 tysiące pijanych kierowców. Zdaniem policji przyczyną większości wypadków była nadmierna prędkość i wyprzedzanie „na trzeciego”.

Przez cztery minione dni policjanci prowadzili częstsze kontrole drogowe. Funkcjonariusze zwracali uwagę m.in. na trzeźwość kierujących i stan techniczny pojazdów.

W ubiegłym roku podczas długiego majowego weekendu od 30 kwietnia do 4 maja w 631 wypadkach drogowych zginęły 54 osoby, a 877 zostało rannych. Policja zatrzymała wówczas 2513 pijanych kierowców.