7,5 mln Polaków regularnie ogląda wideo w sieci z nielegalnych źródeł - wynika z raportu "Analiza wpływu zjawiska piractwa treści wideo na gospodarkę w Polsce". Z tego tytułu straty w PKB w 2013 r. szacowane są na 500 - 700 mln zł.

Raport został przygotowany przez firmę doradczą PwC Polska na zlecenie Stowarzyszenie Dystrybutorów Programów Telewizyjnych "Sygnał".

Według tych szacunków, 7,5 mln Polaków regularnie ogląda treści wideo w internecie z nielegalnych źródeł. To 94 proc. wszystkich, którzy oglądają filmy w sieci. W raporcie uwzględniono także to, z jakich źródeł korzystają użytkownicy internetu w zależności od oglądanych.

W przypadku filmów, 7 proc. badanych zadeklarowało, że ogląda je tylko z legalnych źródeł, a 20 proc. tylko z nielegalnych. Najwięcej ogląda filmy zarówno ze źródeł legalnych i nielegalnych (73 proc.)

Z kolei jeśli chodzi o seriale, 28 proc. badanych zadeklarowało, że ogląda je nielegalnie; 22 proc. - legalnie.

Jak wynika z szacunków PwC, wartość utraconego PKB w wyniku piractwa wideo w internecie w 2013 roku wyniosło pomiędzy 500 a 700 mln zł. Według autorów raportu, stracone w ten sposób pieniądze mogłyby się przełożyć na utworzenie dodatkowych 6000-6500 miejsc pracy.

Dane do raportu były zbierane zarówno przez internetowe badania sondażowe wykonane na zlecenie PwC przez firmę GfK w listopadzie 2013 r. na próbie 1500 internautów, a także na podstawie publicznie dostępnych raportów dotyczących tego problemu. Badanie obejmuje tylko nielegalne udostępnianie treści wideo takich jak filmy, seriale i transmisje sportowe w sieci.

(abs)