W środę ma zostać wznowiona akcja strażaków na jeziorze Kałębie w powiecie starogardzkim na Pomorzu. 12-letni chłopiec wpadł tam do wody.
Chłopiec i jego dziadek - obaj są z okolic Wejherowa - po południu pływali po jeziorze kajakiem. Jak informuje policja, doszło do wywrotki. 66-letni mężczyzna próbował ratować swojego wnuka.
We wtorek chłopca szukali strażacy - w tym specjalna grupa nurków. Poszukiwania będą kontynuowane w środę.
(mn)