NATO jest zaniepokojone niskimi nakładami na polską armię - przyznał w Brukseli szef resortu obrony, Bronisław Komorowski.

Minister zadeklarował, że w listopadzie przedstawi rządowi nowy sześcioletni plan finansowania polskich sił zbrojnych. Komorowski liczy, że poprawi to wizerunek Polski w NATO.

Nieoficjalnie urzędnicy NATO wyrażają zdziwienie postawą Polski, która promuje szybkie członkostwo w sojuszu Litwy i Słowacji. Twierdzą, że Polska nie wypełniając swoich zobowiązań co do zwiększenia nakładów na armię powoduje, że pozostałe stolice sojuszu coraz ostrożniej podchodzą do poszerzenia organizacji północnoatlantyckiej. Zły przykład Polski może wręcz opóźnić przyjęcie Litwy i Słowacji – sugerują dyplomaci sojuszu. Nie wystarczą więc deklaracje, że oprócz Węgier i Czech jesteśmy największymi adwokatami poszerzenia.

Posłuchaj z Brukseli relacji korespondentki RMF FM, Katarzyny Szymańskiej-Borgignon:

00:15