Piotr Fronczewski, Daniel Olbrychski, Lech Falandysz i Lech Wałęsa uważają, że zniesławiono dowódców jednostki, znieważono żołnierzy, a także nadużyto władzy.

Na razie Jerzy Buzek nie odpowiedział na pytanie obrońców GROM-u. List skomentował za to prezydent. Jego zdaniem, o jednostkę należy dbać, gdyż Polsce tacy żołnierze są potrzebni. "Chciałbym by wszystko co działo się wokół jednostki GROM zakończyło się utrzymaniem jej wysokiej sprawności i uregulowaniem spraw dotyczących jej działania" - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Według prezydenta, minister spraw wewnętrznych wciąż nie odpowiedział na prośbę o przekazanie byłych dowodców jednostki pod dowództwo ministerstwa obrony. Właśnie temu resortowi podporządkowani są teraz żołnierze GROM-u.

Przypomnijmy, dowódcę GROM-u, generała Sławomira Petelickiego i jego zastępców odwołał koordynator służb specjalnych Janusz Pałubicki. Oficjalnym powodem dymisji było złamanie ustawy o zamówieniach publicznych. Pałubicki później przeprosił za ten zarzut, ale decyzji nie zmienił.

Wiadomości, RMF FM 19:45