Pomorska policja przejęła około 260 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości 12 mln zł. Zdaniem funkcjonariuszy, środki odurzające miały zostać rozprowadzone na terenie województwa pomorskiego. W związku ze sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Zostały im postawione zarzuty.

Nad sprawą pracowali od kilku miesięcy funkcjonariusze z Gdańska.

Policjantom udało się ustalić, iż 25-letni mieszkańców Rumii (Pomorskie) może mieć związek z rozprowadzaniem narkotyków na Pomorzu. "Mundurowi podejrzewali, że regularnie przewozi on narkotyki, m.in. kokainę i marihuanę z terenu województwa mazowieckiego na Pomorze. Tu zabronione substancje miały być dalej rozprowadzane" - piszą w komunikacie policjanci.

W środę 25-latek został zatrzymany, a w kierowanym przez niego dostawczym aucie znaleziono m.in. 140 kg marihuany, 114 kg haszyszu i 2 kg kokainy. W przeszukaniu pojazdu brali udział funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni.

W sprawie zatrzymano też drugiego mężczyznę - 41-letniego mieszkańca Mazowsza, u którego - jak ustalili policjanci, dochodziło do przeładunków narkotyków. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli na poczet przyszłych kar gotówkę - 100 tys. dolarów, ponad 27 tys. złotych oraz ponad 16 tys. euro.

bu mężczyznom grozi do 10 lat więzienia, śledczy będą wnioskować o ich aresztowania.

Policja zaznacza, że nadal intensywnie pracuje nad sprawą i nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

(ag)