Dwójka stołecznych policjantów uratowała nowonarodzone niemowlę. Podczas patrolu do policjantów podbiegł młody mężczyzna. Krzyczał, że jego żona przedwcześnie urodziła dziecko, które nie oddycha. W mieszkaniu policjanci znaleźli wyczerpaną kobietę i niemowlę.

Policjantka wzięła dziecko na ręce, poklepała po plecach, po czym niemowlę, które odkrztusiło wody płodowe, zaczęło oddychać. Policjant w tym czasie wezwał pogotowie. Matką i dzieckiem zajęli się lekarze.