Ukradł ponad 900 metrów kabli telekomunikacyjnych, dzisiaj został złapany. W ręce policji wpadł mężczyzna, który od kilku miesięcy ze studzenek telefonicznych wycinał kable, odcinając łączność kilku tysiącom mieszkańców wrocławskich osiedli.

Mężczyzna wyciągał ze studzienek i wycinał przewody. Potem opalał ich izolację i w ten sposób pozyskaną miedź sprzedawał w punkcie skupu surowców wtórnych. Za każdym razem ze studzienek wyciągał blisko 100 metrów takich przewodów - powiedział RMF FM Wojciech Wybraniec z dolnośąskiej policji.

Straty to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dzisiaj sąd zdecyduje o ewentualnym aresztowaniu złodzieja, grozi mu do 5 lat w więzienia.