Cztery osoby zginęły w wypadkach drogowych, do których doszło podczas sylwestrowej nocy - wynika z wstępnych danych Komendy Głównej Policji. W sumie funkcjonariusze odnotowali trzynaście wypadków.

W Toruniu nad ranem 2 osoby zginęły na skutek potrącenia przejściu dla pieszych. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu Szosy Lubickiej i ul. Jamontta. Piesi zginęli na miejscu. Przyczyny wypadku wyjaśnia policja działająca pod nadzorem prokuratora.

Na zdjęciach z wypadku widać, że mercedes ma z boku emblemat firmy taksówkarskiej, ale nic mi nie wiadomo o tym, żeby prowadzący mercedesa wykonywał w tym czasie jakikolwiek kurs bądź inne taksówkarskie czynności. 57-letni kierowca został zatrzymany. O tym, jaki będzie jego dalszy los i jakie zarzuty zostaną mu postawione zadecyduje prokurator - powiedział mł. asp. Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.

Od północy do godz. 6 rano funkcjonariusze zatrzymali blisko 100 pijanych kierowców. W wypadkach drogowych rannych zostało 12 osób. Policjanci podkreślają jednak, że w porównaniu z poprzednimi latami była to jednak dość spokojna noc. 

Od kilku dni policja prowadzi "wzmożone działania" na drogach, m.in. większa niż zwykle liczba funkcjonariuszy policji drogowej (5 tys.) kontroluje kierowców, sprawdzając ich stan trzeźwości, a także prędkość i stan techniczny pojazdów. 

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)