Ponad połowa Polaków zamierza w najbliższym czasie zacisnąć pasa i ograniczyć bieżące wydatki - tak wynika z sondażu PBS, publikowanego przez dzisiejszą "Rzeczpospolitą". Prawie dwie trzecie Polaków - i to zarówno tych najbiedniejszych jak i najzamożniejszych - obawia się, że spowolnienie wzrostu polskiej gospodarki odbije się na ich budżetach domowych.

Ponad połowa ankietowanych zapowiada, że będzie starała się jak najwięcej oszczędzać, choć planowane przez rząd opodatkowanie odsetek od lokat takie plany może zmienić. Tymczasem niespełna miesiąc pozostał posłom do przygotowania nowelizacji ustawy podatkowej. Posłowie muszą pracować w tempie naprawdę ekspresowym, tak aby uchwalić ustawę w ciągu jednego posiedzenia. Ambitny plan rządu i sejmowej większości zakłada ekspresowy tryb – począwszy od najbliższego wtorku: trzy czytania w trzy dni. Czasu na podatkową grę niewiele jest - 25 dni. Zmiany w prawie podatkowym muszą być opublikowane w Dzienniku Ustaw jeszcze przed 30 listopada. Najbliższe posiedzenie Sejmu rozpoczyna się wprawdzie jutro, ale ostateczne stanowisko w sprawie podatków większość klubów parlamentarnych zajmie już dziś. Także dzisiaj powinniśmy poznać opinie związków zawodowych. Rządowy projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych przewiduje między innymi: zamrożenie na dwa lata progów podatkowych; 20-procentowe opodatkowanie dochodów z oszczędności oraz likwidację dużej ulgi budowlanej. Oprócz niej rząd chce zlikwidować także ulgę na oszczędzanie w kasie mieszkaniowej i ulgę na kupno działki pod budowę domu. Te wszystkie ma zastąpić jedna – ulga na spłatę odsetek od kredytów mieszkaniowych. Jeżeli zdecydujemy się wybudować dom lub kupić mieszkanie to po zakończeniu budowy będziemy mogli sobie odliczyć od dochodu odsetki jakie będziemy winni bankowi. Oznacza to, że jeżeli na przykład ukończymy budowę domu w styczniu 2003 roku - nową ulgę odliczymy w zeznaniu podatkowym składanym w 2004 roku. Te i inne zmiany w podatkach to jednak na razie tylko propozycje, to czy staną się prawem, zależy od parlamentu. Czy on nie okaże się poważną przeszkodą na tej "szybkiej ścieżce podatkowej"? – dziś wieczorem będą znane stanowiska poszczególnych klubów poselskich.

Tymczasem jak ustalili nasi reporterzy - wiele osób chcąc wykorzystać obowiązującą jeszcze ulgę - kupuje gotowe projekty domów. A co będzie po Nowym Roku? Czy proponowane zmiany zagrożą funkcjonowaniu biur projektowych? Czy biura projektowe zaczną upadać? Sprawą zajmuje się krakowski reporter RMF, Witold Odrobina. Posłuchaj:

Kolejnym problemem związanym z możliwością spadku ilości budowanych domów i mieszkań jest sprzedaż materiałów budowlanych. Jeśli będzie się mniej budowało – mniejsze obroty będą notować firmy zajmujące się obrotem materiałami budowlanymi. Czy oznaki paniki widać już w takich sklepach? W jednym z wrocławskich hipermarketów sprawdzał to nasz reporter Maciej Sas:

foto RMF

12:10