Pogorszył się stan zdrowia generała Wojciecha Jaruzelskiego - poinformował komendanta Wojskowego Instytutu Medycznego płk Grzegorz Kade. Generał przeszedł wczoraj udar. Teraz jest na oddziale neurologicznym szpitala WIM.

Jeszcze dziś mogą zapaść kolejne decyzje dotyczące leczenia Jaruzelskiego w WIM - mówi Kade.
 
Jak dodał, przed weekendem stan zdrowia generała był dobry. Lekarze zastanawiali się, czy nie wypisać go do domu po prawie dwutygodniowym pobycie w WIM, podczas którego usunięto mu port naczyniowy do podawania leków w chemioterapii. Generał przeszedł też drobny zabieg urologiczny.
 
Pod koniec kwietnia Jaruzelskiego przewieziono do Warszawy z Buska-Zdroju, gdzie był rehabilitowany po poprzednim czteromiesięcznym pobycie w wojskowym instytucie. Przebywał tam wówczas z powodu znacznego osłabienia wynikającego z nasilenia niewydolności krążenia.
 
W 2013 r. generał był hospitalizowany kilkakrotnie. W 2011 r. zdiagnozowano u niego chłoniaka, miał też powikłania po chemioterapii.
 
90-letni Jaruzelski był prezydentem w latach 1989-90, a wcześniej przywódcą PRL i I sekretarzem PZPR w latach 80. ubiegłego wieku, przewodniczącym Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego. Urodził się 6 lipca 1923 roku.
 
W marcu biegli uznali, że stan zdrowia gen. Jaruzelskiego nie pozwala na sądzenie go za wprowadzenie w Polsce w 1981 r. stanu wojennego oraz w sprawie masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 roku.

(mpw)