Pogoda przynajmniej na początek długiego majowego weekendu zapowiada się wyśmienicie. Będzie bardzo ciepło - w wielu miejscach temperatura zbliżą się do 30 stopni. Tylko gdzieniegdzie więcej chmur i przelotne opady, a nawet burze. Przyjemnie także nocą.

Niedziela słoneczna i bardzo ciepła. I to niemal w całym kraju. Na termometrach nawet 30 stopni! Chmury od czasu do czasu pojawią się na północy Polski, tam też chłodniej - od 15 do 20 stopni. Lekki wiatr. Mocniej wiać ma wysoko w górach oraz na wybrzeżu i Pomorzu.

W poniedziałek po południu zacznie się trochę chmurzyć. Lokalnie, głównie na zachodzie i północy kraju, synoptycy zapowiadają przelotne opady deszczu i burze. Nadal ciepło - od 23 stopni na Suwalszczyźnie i Pomorzu Zachodnim do 28 st. na Lubelszczyźnie i 29 st. na wschodzie Małopolski. Tylko na wybrzeżu, przy wietrze od morza, może być około 17 kresek.

Wtorek ciepły, choć bardziej zachmurzony. Mieszkańcy południowej i centralnej Polski mogą spodziewać się burz i deszczu. Temperatura będzie się wahać od 22 stopni na północy do 27 w centrum i 30 na wschodzie Małopolski. Tylko nad samym morzem około 15 kresek.

Ciepło i burzowo także w środę. Słupki rtęci pokażą od 20 kresek na północy do 24 w centrum i 28 w Małopolsce. Zdecydowanie najchłodniej na Wybrzeżu - około 14 kresek. Wiatr będzie słaby i miarkowany, w czasie burz silniejszy, porywisty, północno-wschodni.

Wielkich zmian nie należy oczekiwać także w czwartek. Wprawdzie będzie przybywać chmur i miejsc, gdzie zagrzmi, ale nadal ciepło. Od 20 st. na północy do 26 st. na południowym-wschodzie, a na wybrzeżu 16 -18 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz silniejszy, porywisty.

Piątek zdecydowanie najmniej przyjemny. Chmury i deszcz w całym kraju. Na termometrach tylko do 20 stopni. Na północy około 17-18 kresek. Będzie wiał słaby i umiarkowany wiatr - w czasie burz silniejszy.