Osama bin Laden może znów zagrozić Zachodowi atakiem. Rząd Stanów Zjednoczonych nie może wypracować wspólnego stanowiska wobec podjęcia działań w północno-zachodnim Pakistanie, gdzie ukrywają się przywódcy Al-Kaidy.
Amerykańskie wojsko wciąż czeka na decyzję administracji. Departament Stanu i CIA wahają się co do ofensywy, gdyż Amerykanie musieliby podjąć działania samodzielnie.
Nerwową sytuację między Waszyngtonem a Islamabadem pogorszyły ostatnie naloty amerykańskich żołnierzy na bazy terrorystów – zginęło w nich kilkunastu pakistańskich żołnierzy. Al-Kaida zdążyła już odbudować swoje bazy w górach, w północno-zachodnim Pakistanie, które stanowią miejsce schronienia dla terrorystów z niedalekiego Afganistanu.
Nowe bazy są wprawdzie mniejsze, ale szkoli się w nich kilkakrotnie więcej terrorystów z Pakistanu i innych krajów, niż miało to miejsce w poprzednich latach.
