Sześć osób, które mają związek z podpaleniami kilku samochodów w Gdańsku, zatrzymała w tym tygodniu policja. To mieszkańcy Gdańska i okolic w wieku od 15 do 32 lat. Czterech z nich już usłyszało zarzuty.

Wczoraj policjanci doprowadzili do prokuratury dwóch młodych mężczyzn w wieku 17 i 18 lat. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani - wspólnie z 15-latkiem - w nocy 7 lutego na ul. Angielska Grobla w Gdańsku podpalili mercedesa wartości 105 tys. zł. 17-latek usłyszał zarzut podpalenia, a starszy o rok mężczyzna zarzut pomocnictwa. Sprawę 15-latka policjanci przekażą do sądu rodzinnego.

Najmłodszego z zatrzymanych policjanci przywieźli z ośrodka wychowawczego, do którego trafił wcześniej za kradzieże i pobicia. Policjanci ustalili, że pomagał w podpaleniu samochodu, kiedy był na przepustce.

Pozostali zatrzymani mężczyźni przesłuchiwani byli jeszcze w sprawie innych podpaleń. Z kolei w toku śledztwa udało się ustalić sprawcę podpalenia z ubiegłego roku fiata. To 32-letni mężczyzna, który przyznał się do zarzucanych czynów.

Do tej pory policjanci postawili zarzuty łącznie 11 osobom, które podpaliły 31 samochodów.

(abs)