Około 400 uczniów śląskich szkół przybiegło przed Krzyż-Pomnik, upamiętniający śmierć dziewięciu górników z kopalni Wujek na początku stanu wojennego. Bieg Dziewięciu Górników zorganizowano już po raz czwarty.

Inicjatorem młodzieżowego biegu dla uczczenia poległych górników było Śląskie Centrum Wolności i Solidarności, pielęgnujące pamięć o tamtych wydarzeniach. Uczniowie ok. 40 szkół gimnazjalnych i średnich - dziewięcioro z każdej ze szkół - przybiegli przed pomnik w koszulkach z wizerunkami zastrzelonych górników. Bieg miał formułę maratonu lub sztafety.

Wizerunki zamordowanych górników umieszczono też na przyniesionych przez uczniów brzozowych krzyżach. Przed pomnikiem upamiętniającym zabitych młodzi ludzie wraz z nauczycielami zapalili znicze i złożyli kwiaty. Z uczestnikami biegu spotkali się m.in. jeden z przywódców strajku sprzed 35 lat Stanisław Płatek oraz przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK Wujek Poległych 16 grudnia 1981 roku Krzysztof Pluszczyk, który podkreśla edukacyjny wymiar przedsięwzięcia.

Ponad 400 młodych ludzi przybiega tu, pod kopalnię, w koszulkach z wizerunkami górników; dzięki temu mogą dowiedzieć się o tym, co tutaj się działo. Zapraszamy też rodziny, żeby mogły spotkać się z młodzieżą, porozmawiać. To ważna rzecz - powiedział Pluszczyk, podkreślając potrzebę przekazywania młodemu pokoleniu pamięci o tragedii górników z Wujka.

Wśród uczestników biegu byli m.in. uczniowie dwóch szkół z Rudy Śląskiej - gimnazjum nr 9 oraz Zespołu Szkół nr 5. Dyrektor rudzkiego gimnazjum Wojciech Kołodziej podkreśla, że przygotowania młodzieży do biegu rozpoczęły się już kilka tygodni temu. Uczniowie wzięli udział w prelekcji historycznej w Izbie Pamięci Kopalni Wujek przy Śląskim Centrum Wolności i Solidarności oraz spotkali się ze Stanisławem Płatkiem.

O edukacyjnym wymiarze tego typu inicjatyw przekonana jest również Gabriela Depta, ucząca języka polskiego w rudzkim gimnazjum nr 9, która przypomniała, że wśród ofiar pacyfikacji kopalni przez siły milicyjne był także mieszkaniec Rudy Śląskiej-Halemby Joachim Gnida.

To właśnie postać Joachima Gnidy patronowała rudzkim gimnazjalistom, którzy przybiegli w piątek przed pomnik w koszulkach z imieniem i nazwiskiem górnika oraz hasłem "Pamiętamy". Zanim wyruszyli w ok. 20-kilometrową trasę, na cmentarzu w Halembie złożyli kwiaty przed tablicą upamiętniającą wszystkich mieszkańców tej dzielnicy, którzy "zginęli w zawieruchach wojennych i w wyniku politycznej przemocy". Na tablicy jest również nazwisko Joachima Gnidy.

Uczniowie śląskich szkół od kilku miesięcy przygotowywali się do obchodów 35. rocznicy tragedii w kopalni Wujek, m.in. gromadząc informacje do szkolnego etapu konkursu wiedzy historycznej "Dziewięciu z Wujka - wydarzenia grudniowe sprzed 35 lat". Finał konkursu odbył się 7 grudnia w historycznej sali Sejmu Śląskiego w Katowicach. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych zwyciężyła Wiktoria Jędrusik z II Liceum Ogólnokształcącego w Będzinie, a wśród gimnazjalistów najlepszy był Piotr Wesołowski z Gimnazjum nr 4 w Żorach. W konkursie wzięli udział uczniowie z 72 szkół z woj. śląskiego.

16 grudnia 1981 r. w katowickiej kopalni Wujek od milicyjnych kul zginęło dziewięciu protestujących górników: Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk i Zenon Zając; kilkudziesięciu innych zostało rannych. Była to największa tragedia stanu wojennego.

(mn)