Dwaj mężczyźni, zatrzymani pod zarzutem handlu dopalaczami w Mikołowie, trafili do aresztu. W przypadku trzeciego - sąd - dopiero zajmie się wnioskiem o aresztowanie. Policja zatrzymała trzech mężczyzn w wieku 35, 31 i 17 lat po tym, jak w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia zmarła 25-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni. Wszyscy byli mieszkańcami powiatu mikołowskiego. Kilka innych osób trafiło do szpitali z objawami zatrucia dopalaczami.

Jak ustalili śledczy, trzej zatrzymani mężczyźni przekazywali sobie dopalacze, które następnie trafiały do odbiorców. Jeszcze w czwartek aresztowany został najstarszy z zatrzymanych. Usłyszał zarzuty udziału w obrocie dopalaczami w znacznych ilościach i udzielania ich innym osobom, w tym dziecku. Prokuratorzy uznali, że jego zachowanie sprowadziło niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób. Mężczyzna przyznał się do winy.

W piątek do prokuratury zostali doprowadzeni dwaj pozostali mężczyźni. 31-latek jest podejrzany o wprowadzanie do obrotu substancji psychoaktywnych, udzielanie ich oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia. Nie przyznał się do winy. Został aresztowany. Najmłodszy z mężczyzn usłyszał zarzut odpłatnego udzielania dopalaczy innym osobom, w tym osobie małoletniej. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i w tym przypadku prokurator skierował wniosek o tymczasowy areszt - powiedziała prokurator rejonowa w Mikołowie Maria Zaręba.

Zatrutych dopalaczami może być więcej

Trzy zmarłe osoby nie są jedynymi mieszkańcami powiatu mikołowskiego, które w ostatnich dniach zatruły się dopalaczami. Policja i prokuratura mają informacje o kilku innych, które trafiły do szpitali.

Policjanci i prokuratorzy zaznaczają, że jeszcze nie jest pewne, czy to zatrzymani mężczyźni sprzedali substancje, które okazały się śmiertelne. Będzie to wyjaśniane w trakcie śledztwa. W trakcie zatrzymań policjanci odnaleźli przy nich blisko 30 gramów dopalaczy.

Według wstępnych ustaleń śledztwa ofiary prawdopodobnie nie były znajomymi. Dwie z nich zmarły w pierwszym dniu świąt Bożego Narodzenia w swoich mieszkaniach, trzecia tego samego dnia w szpitalu.

Oprac ug