"Na ręce premiera Mateusza Morawieckiego składamy pismo, w którym domagamy się natychmiastowego odwołania ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza" - poinformowała w środę podczas konferencji prasowej przewodnicząca zespołu PO ds. zagrożeń bezpieczeństwa państwa Joanna Kluzik-Rostkowska.

Zespół PO ds. zagrożeń bezpieczeństwa państwa pracuje od października. Zajmuje się działalnością szefa MON i jego współpracowników. Do tej pory odbyło się już kilka posiedzeń zespołu; jego gośćmi byli m.in. b. szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego z czasów rządów PO-PSL, gen. Piotr Pytel, b. wiceszef wywiadu Urzędu Ochrony Państwa Piotr Niemczyk oraz b. szef MON Janusz Onyszkiewicz.

Kluzik-Rostkowska podkreśliła, że w liście skierowanym do premiera znajduje się informacja o działalności ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, którą zgromadził zespół PO i apel o jak najszybsze odwołanie ministra. Nie mamy żadnych wątpliwości, że premier Morawiecki powinien natychmiast zdymisjonować Antoniego Macierewicza - ministra, który demoluje Polską armię; który zagraża bezpieczeństwu państwa - zaznaczyła.

Panie premierze, jeżeli pan nie zdymisjonuje Antoniego Macierewicza, to wszystkie zaniechania ministra staną się pana zaniechaniami, wszystkie kłamstwa ministra Macierewicza staną się kłamstwami, za które pan poniesie odpowiedzialność - podkreśliła Kluzik-Rostkowska.

Poseł PO Bartosz Arłukowicz przekazał, że w piśmie przedstawiono wątki dotyczące działalności ministra Macierewicza. Wielotygodniowa praca zespołu pokazała, że brak jasności różnych powiązań ministra Macierewicza musi niepokoić. Pan Macierewicz od wielu lat otoczony jest ludźmi, którzy w sposób oczywisty wpływają na polską politykę, których przeszłość nie jest do końca przejrzysta. Uważamy, że premier Morawiecki, który powołał do rządu ministra Macierewicza, musi mieć pełną wiedzę na temat tego, co dotyczy jego ministrów, w tym także ministra obrony narodowej - wskazał.

Arłukowicz zapowiedział, że list posłów PO zostanie przekazany do wiadomości prezydenta Andrzeja Dudy. List przekażemy także do wiadomości pana prezydenta. Prezydent także powinien mieć pełną wiedzę na temat tego, co działo się wokół ministra Macierewicza - dodał poseł.

Posłanka PO Bożena Kamińska podkreśliła, że "w otoczeniu ministra obrony narodowej jest wiele osób, które budzą zaniepokojenie, że są osobami niegodnymi zaufania". Wskazała, że taką osobą jest m.in. były wiceminister obrony narodowej w rządzie PiS Jacek Kotas.

Według Kamińskiej w czasie pełnienia przez Kotasa funkcji wiceministra obrony narodowej i prezesa Narodowego Centrum Studiów Strategicznych, był on powiązany ze spółkami, które mają niejasny kapitał m.in. firmą Radius. Do grona osób "niegodnych zaufania" związanych z ministrem Macierewiczem, Kamińska zaliczyła też Alfonse D'Amato, b. republikańskiego senatora i lobbystę amerykańskich koncernów zbrojeniowych.

Domagamy się, aby pan Morawiecki zajął w tej sprawie stanowisko i odsunął od pełnienia funkcji Antoniego Macierewicza - dodała Kamińska.

PO we wtorek zapowiedziała, że wystąpi do premiera o dymisję Macierewicza. Wiceszef sejmowej komisji obrony narodowej poseł PiS Wojciech Skurkiewicz ocenił wtedy, że jest to inicjatywa "niedorzeczna". Jak podkreślił, PO po raz kolejny chce odwoływać dobrego ministra. Po raz kolejny chce działać wbrew jakiejkolwiek politycznej logice - ocenił poseł.

(m)