Będą kontrole dworców kolejowych w całej Polsce - ustalił reporter RMF FM Paweł Świąder. Urząd Transportu Kolejowego sprawdzi ich bezpieczeństwo energetyczne po awarii na Dworcu Centralnym. Dwa tygodnie temu wyłączenie zasilania spowodowało opóźnienia pociągów w całym kraju.

Kontrole zaczną się lada dzień i będą bardzo szczegółowe. Będą to kontrole zasilania, zasilania awaryjnego, bezpieczeństwa łączności kolejowej oraz bezpieczeństwa pasażerów w wypadku takich awarii - zapowiada Grzegorz Mazur z UTK.

Czy zarządcy innych dworców równie lekceważąco podchodzą do energetycznego bezpieczeństwa, jak miało to miejsce Centralnym, przekonamy się za kilka tygodni.

Badająca sprawę awarii komisja Urzędu Transportu Kolejowego ustaliła, że urządzenia do zasilania awaryjnego na warszawskim Dworcu Centralnym nie były serwisowane od dwóch lat. To jednak nie jedyny problem. Okazuje się też, że do jednego źródła zasilania podłączony był nie tylko system sterowania ruchem, ale także łączności, co niesłychanie skomplikowało prowadzenie całej akcji. Na razie nie ma mowy o karach, ale gdy kontrola się zakończy, nie są wykluczone.