Przedterminowe wybory parlamentarne i wcześniejsza niż zapowiedziana na 2 maja dymisja Leszka Millera. Do takich rozwiązań będzie przekonywać Aleksandra Kwaśniewskiego podczas poniedziałkowych konsultacji Platforma Obywatelska. SLD mówi temu zdecydowane "nie".

Choć Sojusz powoli odchodzi w polityczny niebyt, nie widzi powodów do wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Szef partii Krzysztof Janik powiedział w czasie obrad Rady Krajowej SLD, że parlament nie wyczerpał jeszcze wszystkich swoich możliwości i może dobrze pracować dla kraju.

Na razie nie wiadomo, kto stanie na czele rządu. Sojusz czeka na to, co zrobi i powie prezydent Aleksander Kwaśniewski, który z mocy konstytucji ma prawo i obowiązek desygnowania kandydata na premiera.

Ruch należy dziś do prezydenta – mówi Krzysztof Janik. Wierzy jednak, iż kandydat prezydenta będzie do zaakceptowania przez SLD. Jeśli okaże się, że kandydat może liczyć na wsparcie największego ugrupowania parlamentarnego – a mam nadzieję, że tak będzie, to będę zobowiązany do rozmów o stabilnej większości parlamentarnej - deklarował Janik.

Janik nie chciał powiedzieć, który z kandydatów miałby jego zdaniem większą szansę na uzyskanie tej większości - Marek Belka czy Józef Oleksy, a może jeszcze ktoś inny. Niewykluczona jest także transakcja wiązana – wy popieracie naszego premiera, my dajemy wam marszałka Sejmu. Taki układ mógłby zostać zawarty z PSL-em.

A jakie rozwiązanie zaakceptuje SDPL? Marek Borowski zapowiedział, że jeśli nie uda się wyłonić odpowiedniego kandydata, jego ugrupowanie poprze opcję przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Wcześniejszych wyborów bezwzględnie domaga się niemal cała opozycja parlamentarna – głównie PO i PiS. Platforma chce także wcześniejszej dymisji Millera, by głosowanie mogło się odbyć 13 czerwca, czyli w dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego. Będziemy przekonywali pana prezydenta Kwaśniewskiego do naszych planów rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych - mówi Donald Tusk. To jest jedyny sposób na elementarną stabilizację polityczną w Polsce.