Łódzcy antyterroryści zatrzymali 9 osób powiązanych z zabójstwem jubilera w Skierniewicach. Mężczyzna zginął 12 lat temu. Policja miała szczególnie trudne zadanie, bo tragedia rozegrała się bez świadków.

Zatrzymani to mieszkańcy powiatu żyrardowskiego na Mazowszu. Jest wśród nich dwóch mężczyzn w wieku 31 i 28 lat, którzy podejrzani są o to, że zastrzelili jubilera i ukradli biżuterię o wartości 45 tysięcy złotych. Już usłyszeli zarzut zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokurator skierował do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie tych dwóch mężczyzn.

Antyterroryści zatrzymali także 5 kobiet w wieku od 24 do 54 lat i 2 innych mężczyzn. To osoby podejrzewane o zacieranie śladów i ukrywanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa.

Do zabójstwa jubilera doszło 28 marca 2000 roku około godziny 13.30 w Skierniewicach przy ulicy Rynek. Nikt nie widział tragedii. Dopiero około 13.50 klientka, która weszła do jubilera, zawiadomiła policję. Funkcjonariusze znaleźli zakrwawionego 58-latka leżącego na podłodze. Był ciężko ranny, postrzelony w głowę. Trafił do szpitala, ale nie udało się uratować. Zmarł po 3 godzinach.