Dzień po wybuchu afery hazardowej minister Julia Pitera wyjechała, by pouczać polityków z innych krajów - pisze "Rzeczpospolita". Jak ustalił dziennik, 2 października Pitera pojechała do Strasburga na konferencję z okazji dziesięciolecia utworzenia GRECO - Grupy przeciwko Korupcji.

To międzynarodowy zespół, zajmujący się tworzeniem przepisów prawnych, które mają zwiększyć skuteczność wymiaru sprawiedliwości w walce z korupcją, zwłaszcza w administracji państwowej.

Pełnomocnik rządu Donalda Tuska ds. walki z korupcją w poniedziałek podczas kongresu, w którym brali udział ministrowie sprawiedliwości Słowenii, Chorwacji, Niemiec, Grecji, Finlandii i Turcji, szkoliła, jak skutecznie walczyć z korupcją przy finansowaniu partii politycznych. Wygłosiła referat dotyczący finansowania partii politycznych w kontekście zakazów w przepisach ordynacji wyborczej - powiedziała "Rzeczpospolitej" Beata Skorek z Centrum Informacyjnego Rządu.

Informacje o podróży minister Pitery rząd przez kilka dni trzymał w tajemnicy, nie informowano o tym na stronach internetowych Kancelarii Premiera.