​Julia Pitera prosiła o dodatkowy czas na zamknięcie sprawy ciążących na niej wyroków - mówi w rozmowie z RMF FM szef PO Grzegorz Schetyna. Europarlamentarzystka Platformy od kilku lat nie wykonuje dwóch prawomocnych wyroków.

​Julia Pitera prosiła o dodatkowy czas na zamknięcie sprawy ciążących na niej wyroków - mówi w rozmowie z RMF FM szef PO Grzegorz Schetyna. Europarlamentarzystka Platformy od kilku lat nie wykonuje dwóch prawomocnych wyroków.
Julia Pitera /Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM

Schetyna wyznaczył Piterze czas na "zamknięcie sprawy". Termin na to jednak minął, a sama polityk przestała odbierać telefony. Schetyna przyznaje, że widział się z nią przed tygodniem. Prosiła o czas na konsultacje z adwokatami i obiecała rozstrzygnięcie oraz zamknięcie sprawy - powiedział.

Dodał jednocześnie, że sprawą Pitery zajmie się w przyszłym tygodniu. 2 października mamy konwencję, a w przyszłym tygodniu wrócimy do sprawy i ją ostatecznie zamkniemy - powiedział lider Platformy Obywatelskiej. 

Jeśli Julia Pitera nadal będzie nieuchwytna i nie wykona wyroków, to zarząd Platformy ma rozpatrzyć wniosek o zawieszenie jej w prawach członka partii.

(az)