Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie nowy projekt zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, którego poprzednią wersję wycofało z prac w piątek. Obecny projekt także przewiduje wybranie 5 sędziów Trybunału przez obecną kadencję Sejmu.

Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie nowy projekt zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, którego poprzednią wersję wycofało z prac w piątek. Obecny projekt także przewiduje wybranie 5 sędziów Trybunału przez obecną kadencję Sejmu.
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego /Radek Pietruszka /PAP

W swoim projekcie PiS proponuje, że w przypadku sędziów TK, których kadencja upływa w roku 2015, termin na zgłaszanie kandydatów na ich następców wynosi 7 dni od dnia wejścia w życie noweli. Zgodnie z projektem kadencja obecnych: prezesa i wiceprezesa TK miałaby wygasnąć po 3 miesiącach od wejścia w życie nowelizacji.

Jednocześnie najnowsza propozycja PiS stanowi m.in., że prezesa TK powołuje prezydent na okres trzech lat "spośród co najmniej trzech kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne" sędziów TK.

Według projektu na prezesa Trybunału będzie można być powołanym dwukrotnie. "Tym rozwiązaniem projektodawca chce umożliwić sprawne funkcjonowanie Trybunału w sytuacji, kiedy stanowiska te obejmie osoba oceniana przez zgromadzenie ogólne i prezydenta jako sprawny administrator" - wskazano w uzasadnieniu projektu.

Zdaniem konstytucjonalisty profesora Marka Chmaja, z którym rozmawiał reporter RMF FM Tomasz Skory, nowy projekt jest tylko nieco sprytniejszy od poprzedniego. Chodzi o przepisy mówiące o powołaniu w miejsca sędziów, których kadencja ubiegła w tym roku, co jest jedynie innym opisem piątki już powołanej przez poprzedni Sejm.

Projektodawcy chcą doprowadzić do wyboru pięciu nowych sędziów, a tak naprawdę nie mają mechanizmu, żeby pięciu wybranym już sędziom odebrać status sędziego. Trzej już są na liście płac Trybunału i nie mogą orzekać, bo jeszcze nie złożyli ślubowania przed prezydentem, ale już są sędziami – zauważa prof. Chmaj.

Ostatecznie więc przyjęcie projektu w obecnym kształcie może sprawić, że 15-osobowy z mocy prawa Trybunał będzie liczył… 20 sędziów.

(mpw)