W kancelarii premiera w poniedziałek wieczorem zebrał się Komitet Polityczny PiS. Tematem obrad jest kryzys w koalicji.

We wtorek miało odbyć się posiedzenie Rady Politycznej PiS, które zostało jednak odwołane z powodu trwającej żałoby narodowej w związku z niedzielną katastrofą polskiego autokaru we Francji.

Podczas ubiegłotygodniowych obrad Komitetu (odbyły się dwa posiedzenia) premier Jarosław Kaczyński zdecydował o skierowaniu do koalicjantów listu z warunkami "dobrego rządzenia", od których spełnienia uzależnił dalsze trwanie koalicji. PiS oczekiwał szybkiej odpowiedzi na list; jednak jak dotąd Liga i Samoobrona (LiS) nie udzieliły oficjalnej odpowiedzi.

Zobacz również:

W sobotę politycy LiS przedstawili projekt odpowiedzi na list Jarosława Kaczyńskiego, zawierający 10 postulatów. Podkreślali, że nie jest to stanowisko ostateczne i zostanie poddane pod dyskusję podczas wspólnego posiedzenia Rady Politycznej Ligi i Samoobrony, do którego mogłoby dojść 10 sierpnia.

Politycy PiS w nieoficjalnych rozmowach podkreślali, że przyspieszone wybory na jesieni są raczej nieuniknione. Wśród możliwych scenariuszy wymieniali taki, że Rada Polityczna PiS upoważni Komitet Polityczny partii bądź premiera do podjęcia decyzji o końcu koalicji. Rada mogłaby też stwierdzić, że koalicja została zerwana przez Ligę i Samoobronę.