Były szef CBA Mariusz Kamiński został wybrany przez Radę Polityczną PiS na wiceprezesa partii. Podczas spotkania w Pułtusku wybrano również nowych członków Komitetu Politycznego. W skład kierownictwa partii weszli: rzecznik PiS Adam Hofman, europoseł Tomasz Poręba, europoseł Marek Gróbarczyk oraz posłowie Elżebieta Witek oraz Wiesław Janczyk.

Z prawie 200 głosujących Kamińskiego poparło 163, Gróbarczyka 171, Hofmana 106, Jańczyka 168, Witek 160, Porębę 167. Najwięcej głosów przeciwko dostał Hofman - 68.

Podczas posiedzenia Rady kilkudziesięciominutowe przemówienie wygłosił Jarosław Kaczyński. Zaproponował między innymi reformę sposobu powoływania członków komitetu politycznego. Władze terenowe miałyby mieć większy wpływ na wybór kierownictwa partii. Kaczyński mówił też o przyczynach porażki wyborczej. Wskazywał między innymi, że potrzebna jest jedność i spójność partii oraz praca w terenie. Powtórzył tezę zawartą w poniedziałkowym liście do członków PiS, że najbardziej do porażki w październikowych wyborach przyczynił się ostatni tydzień kampanii, w tym jego wypowiedź o kanclerz Angeli Merkel.

Prezes PiS miał też powiedzieć, że konieczne jest ujednolicenie przekazu w mediach. Mówił również, że PO stosuje zabieg socjotechniczny polegający na udowodnieniu, że Platforma to "rozsądne centrum", a wszystkie inne partie - w tym PiS - to skrajności.

Kamiński: PiS ma kryzys poza sobą

PiS ma kryzys poza sobą. Z przebiegu dyskusji można wnioskować, że nasi najważniejsi działacze chcą dalej, solidarnie, ze sobą działać i realizować cele zgodne z oczekiwaniami naszego elektoratu, milionów Polaków, którzy nie chcą zajmować się problemami wewnętrznymi partii, ale chcą, aby była to skuteczna i silna opozycja - powiedział Kamiński po głosowaniu nad jego kandydaturą.

Według rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Adama Hofmana, wybór Kamińskiego świadczy m.in. o tym, że w Polsce, jak nigdy wcześniej, aktualna jest walka z przestępczością i korupcją. Hofman dodał, że dyskusja podczas Rady była "dobra i energetyczna". Przyznał, że w dyskusji pojawiały się głosy krytyczne dotyczące działań partii, m.in. podczas kampanii wyborczej.

Rada Polityczna PiS przyjęła uchwałę, w której stwierdza m.in., że w Polsce mamy do czynienia z kryzysem ekonomicznym, do którego przyczyniły się głównie rządy PO. Politycy PiS wytykają m.in. nieodpowiedzialne zadłużanie państwa. W rezultacie mamy do czynienia z połączeniem krytycznego stanu finansów publicznych z patologiami w polityce i stosunkach społecznych. Głównym nośnikiem tych patologii jest Platforma Obywatelska i reprezentowany przez nią establishment - brzmi fragment uchwały.

Politycy, którzy po wyborach sprzeniewierzają się mandatowi uzyskanemu dzięki programowi Prawa i Sprawiedliwości, próbując dzielić polską centroprawicę w imię partykularnych interesów i osobistych ambicji, przekreślają własną wiarygodność wobec swoich wyborców oraz koleżanek i kolegów. Przede wszystkim zaś przyczyniają się, niezależnie od deklarowanych intencji, do utrwalenia złego systemu rządów - uważają członkowie Rady.

Rada stwierdziła też, że od 10 kwietnia 2010 roku "uczyniono w polityce wewnętrznej i zagranicznej wiele, aby nie dopuścić do rzetelnego wyjaśnienia przyczyn i okoliczności narodowej tragedii".