Według obrońcy byłego posła milion złotych kaucji za list żelazny jest już na koncie sądu okręgowego w Krakowie. Ten milion, to poręczenie w zamian za udzielenie Misztalowi listu żelaznego. Dzięki niemu po powrocie do Polski mógłby odpowiadać z wolnej stopy do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.

Eksposeł jest teraz w USA, poszukiwany międzynarodowym listem gończym za wyłudzenia. Prokuratura chce postawić byłemu posłowi zarzuty dotyczące kierowania działalnością zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się w latach 2003-2006 na terenie Krakowa, Łodzi i innych miejscowości m.in. handlem fałszywymi fakturami i wyłudzeniami podatkowymi.

Według prokuratury, spowodowane przez grupę wyłudzenia podatkowe na szkodę Skarbu Państwa wynoszą 2 miliony 218 tysięcy złotych.