Szykuje się kolejny rozdział w wielomiesięcznej sadze z Augusto Pinochetem w roli głównej.

Koalicja sześciu organizacji broniących praw człowieka postanowiła wystąpić do brytyjskiego sądu z pozwem, który ma uniemożliwić powrót byłego chilijskiego dyktatora do kraju. Działacze będą domagać się, aby generała przebadała niezależna komisja lekarska. Miałaby ona ponownie ocenić, czy Pinochet może stanąć przed sądem.

Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Jack Straw oświadczył niedawno, że Pinochet jest zbyt chory, by mógł stawić się przed sędziami w Hiszpanii czy innym kraju. Powołał się na opinie lekarzy, odmówił jednak podania szczegółowych wyników badań.

Jeżeli pozew obrońców praw człowieka zostanie oddalony, albo niezależna komisja potwierdzi opinię ministra, były dyktator po ponad roku aresztu na Wyspach będzie mógł wrócić do Santiago.

Wiadomości RMF FM 14:45