Policja złapała kierowcę, który wieczorem w wielkopolskich Ratajach wjechał w troje ludzi na chodniku. Jedna kobieta zmarła. Mężczyzna był kompletnie pijany.

Prawie dwa i pół promila alkoholu miał we krwi 26-latek, kiedy kilka kilometrów od wypadku w Pyzdrach namierzyła go policja. Uszkodzenia samochodu nie zostawiają wątpliwości - to on potrącił trzy osoby w pobliskich Ratajach.

45-letnia kobieta zginęła, a dwie osoby są w szpitalu.

26-letni mężczyzna nie miał prawa jazdy. O 21:00 na zakręcie wypadł z drogi i wjechał na chodnik. Zostawił troje rannych ludzi i uciekł.

(j.)