Pijany rowerzysta wiózł dwoje swoich dzieci. Mężczyznę zatrzymano w Kłomnicach w Śląskiem. Badanie alkomatem wykazało u niego dwa promile alkoholu.

Dwoje dzieci siedziało w rowerowej przyczepce. To bracia w wieku dwóch i ośmiu lat. Ale mężczyzna opiekował się jeszcze dwójką kolejnych dzieci. Te miały 11 i 14 lat i jechały już na swoich rowerach. O pijanym rowerzyście na drodze policję zawiadomili inni kierowcy.

Dostaliśmy sygnał, że w Kłomnicach rowerem z dziećmi jedzie mężczyzna. Tor jazdy wskazywał, że rowerzysta może być pijany, bo nie sposób go wyprzedzić - mówi Joanna Lazar z policji w Częstochowie.

Po zatrzymaniu rowerzysty okazało się, że ma on w organizmie dwa promile alkoholu. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut narażenia dzieci na niebezpieczeństwo.

(j.)