Mógł zabrać pięciu pasażerów, zabrał szesnastu. Co więcej, we krwi miał 2,5 promila alkoholu. 41-letni kierowca wpadł w ręce policjantów z Grodziska Mazowieckiego w miejscowości Jaktorów podczas rutynowej kontroli.

41-latek trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, w 2008 roku miał już orzeczony roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz, gdy wytrzeźwieje, odpowie za jazdę po alkoholu i narażenie pasażerów na niebezpieczeństwo. Grozi mu do 3 lat więzienia.