Policjanci z Nowego Miasta Lubawskiego w województwie warmińsko-mazurskim zatrzymali 34-letnią kobietę, która po pijanemu miała znęcać się nad dwojgiem dzieci. Policja wniesie o jej aresztowanie.

Na policję zadzwonił mąż kobiety. Twierdził, że gdy nie było go w domu, pijana żona pobiła ich dwoje dzieci. 10-letniego syna miała bić kablem po twarzy i plecach. Chłopiec rzeczywiście posiadał ślady na twarzy i plecach - powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic.

Kobieta jeszcze przed przyjazdem policji uciekła z domu i schroniła się u sąsiadów. Gdy ją zatrzymano, miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawienie jej zarzutów psychicznego i fizycznego znęcania się nad dwójką małoletnich dzieci. 34-latka przyznała się do zarzucanych jej czynów, będziemy wnioskować o jej areszt - powiedziała Fic.

Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.