Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miała 53-letnia lekarka, która w jednej z przychodni ginekologicznych w Przemyślu na Podkarpaciu przyjmowała pacjentki. Kobiecie grozi za to do trzech lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. Z ustaleń wynika, że lekarka rozpoczęła pracę o godz. 15. Policja została zawiadomiona telefonicznie prawie dwie godziny później. Policjanci pojechali natychmiast na miejsce. Do tego czasu kobieta zdążyła przyjąć już sześć pacjentek - powiedział Paweł Międlak z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Policjanci zabezpieczyli dokumentację lekarską. Kobieta odpowie za narażenie pacjentek na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.