2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miała 60-letnia kobieta, która w Kielcach swoim autem staranowała cztery inne samochody. Policjanci z trudem wyciągnęli ją z auta. Przewieziono ją do izby wytrzeźwień.

Nie wiadomo, jakie straty spowodowała kielczanka. Prawdopodobnie jej auto zostanie zabezpieczone na poczet przyszłych kar i grzywien. Za prowadzenie pod wpływem alkoholu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.