Nie trzeba wybierać między pięknem a inteligencją – udowadniają to kandydatki do tytułu Miss Świata. W czasie kolejnego dnia ich pobytu w Polsce panie odwiedziły gdańskie licea, w tym słynną „trójkę” – kuźnię olimpijczyków.

W każdej ze szkół kandydatki do tytułu najpiękniejszej zostawiły upominki – książki wydane w swoich krajach. Posłuchaj relacji Adama Kasprzyka: