Pięć rodzin z mazurskiej gminy Ostróda straciło dach nad głową. W miejscowości Samborowo częściowo spłonął dom wielorodzinny. Jedną osobę uznaje się za zaginioną.

Pożar w Samborowie w w województwie warmińsko-mazurskim wybuchł po drugiej w nocy. Jeszcze przed przybyciem na miejsce strażaków siedemnastu osobom udało się ewakuować. Jedną osobę uznaje się za zaginioną.

Mężczyzna w ciągu dnia był widziany w domu, niestety nie możemy potwierdzić, czy był tam w nocy. Przeszukujemy nadal budynek i dogaszamy tlące się elementy. To stara konstrukcja, gdzie do izolacji używano jeszcze m.in. trzciny, mamy sporo pracy - powiedział naszemu reporterowi Grzegorz Różański z Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie.

Na miejscu pracuje trzynaście zastępów straży pożarnej, jest też policja. Budynek, w którym mieszkało pięć rodzin, jest parterowy z użytkowym poddaszem. Po zakończeniu działań strażaków inspektorzy nadzoru budowlanego ocenią, czy dom trzeba będzie zburzyć. Całkowicie zawalił się tam dach i częściowo też strop. Mieszkania na parterze zostały zalane.

(es)