Na nowo budowanej hali widowiskowo-sportowej na granicy Gdańska i Sopotu pęka dach. Uszkodzenia zauważyli przez przypadek pracownicy konserwujący budowlę. O skali zagrożenia zadecydują dwie niezależne ekspertyzy specjalistów, jakie w tym celu zlecono.

Badana będzie jakość materiału oraz sposób spawania metalowej konstrukcji. Zagrożone miejsce zostanie zabezpieczone specjalnymi podporami. Po ustawieniu wzmocnień robotnicy wrócą do pracy na terenie całej hali, która według zapewnień ma być gotowa w połowie przyszłego roku.